Wczoraj przywiozłam Skarby, którymi obdarowała mnie starsza siostra. Przeleżały u niej w kanapie trochę czasu ... Przeglądając je, zrobiło mi się ich szkoda, że tak na chwilę ujrzą światło dzienne i znowu trafią do kanapy. Postanowiłam, więc zrobić im sesję zdjęciową i pokazać co nieco :D
Życzę miłego oglądania!
Naszą podróż zaczynamy od wydzierganej narzuty na łóżko, myślę, że pięknie wyglądałaby w sypialni.
Tę serwetę, poznaję, jak nic! Identyczna przykrywa maszynę do szycia u mojej mamy:)
Tutaj w powiększeniu. O rany! kto ma tyle cierpliwości?!!! Ja na pewno nie!
Teraz nie wiadomego pochodzenia przydasie:
To dziwne słowo poniżej, to po szwedzku - gazety :D (tak przynajmniej mówi pan google). Ale i tak nie mam bladego pojęcia do czego służył poniższy komplecik? Może ktoś z Was się domyśla?
I zasłoneczka, całkiem sporych rozmiarów:
Teraz będzie krzyżykowo:
Trochę serwetek i mini obrusików:
To jest słodkie, większy obrusik, na około ma jeszcze taki sam krąg róż :)
I dość spore serwety:
Po prawej powiększenie wzoru dużej serwety
Tutaj, ktoś próbował coś sklecić z mniejszych serwetek:
Znalazły się też nawleczki na podusie:
Tę nawleczkę pamiętam z dzieciństwa, leżała na kanapie u babci. Malowana, pewnie na jedwabiu, niestety już bardzo zniszczona:(
Trochę koron i koronek:
Ta korona miała szczęście i zawisła w drzwiach (tzn w dziurze na drzwi:)
O właśnie tu. Może jest za bardzo pomarszczona, ale to nie jej docelowe miejsce (taką mam nadzieję:)
I na koniec miłe Panie i Panowie, hit, który mnie rozbroił czyli
"Dobra gospodyni dom wesołym czyni"!
Tym słodkim akcentem kończę swoją przydługą fotorelację i życzę dobrej nocy!
Allle skarby i wspomnienia :-)
OdpowiedzUsuńTeż niektóre podobne były u mnie w domu kiedyś, kiedyś...
Ach te wspomnienia .... :)
UsuńO Boże ale piękne rzeczy!!!!! I ile czasu pochłonęły komuś,sama nie wiem co mi się najbardziej podoba,chyba zasłona z 5 zdjęcia
OdpowiedzUsuńAż żal je znowu chować :(
UsuńŻe tak powiem...zatkało mnie. Przepiękne rzeczy.
OdpowiedzUsuńMnie też zatkało, dlatego postanowiłam je trochę pokazać, coby i inni mieli przyjemność z oglądania:)
UsuńZasłoneczka wymiata!!!! I ta serweta z mniejszych serwetek! Jezu, ile tu pracy!!!!! Super cuda masz!!!!
OdpowiedzUsuńNo właśnie! Ile pracy! To dopiero trza mieć cierpliwości!
UsuńRewelacja! Leżało to wszytko u siostry w kanapie? Dała Ci to? :D Takie fajne stylowe rzeczy nie powinny być gdzieś schowane, mam nadzieję, że będziesz nie miała na widoku, bo piękne są :) Te serwetki i serweta na maszynę mnie zachwyciły najbardziej :)
OdpowiedzUsuńU mnie niestety też poleżą w kanapie, ale mam nadzieję, że niedługo:D
UsuńPięknie jest na co popatrzeć :)
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy. Odświeżyć i używać, bo szkoda żeby w szafie leżały.
OdpowiedzUsuńNiestety muszą poleżeć :(
Usuń