Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szlafmyca. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szlafmyca. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 11 października 2012

Szlafmyca

nie spodziewałam się tego, że takowa część garderoby istnieje jeszcze w obrocie handlowym! i to nie w cepelii, ale jako dodatek do koszuli nocnej - męskiej! a skoro tak to znaczy, że jest popyt:)
kiedy to dziecię płci męskiej (nie moje, znajomych) poprosiło o czapkę do spania, od razu na myśl przyszła mi szlafmyca.
zaglądam ja więc do internetu, spodziewając się co najwyżej historycznych rycin, ewentualnie kadrów z takowych filmów. a tu niespodzianka! szlafmycę można nabyć w sklepach z bielizną nocną. tak sobie pomyślałam, że skoro dziecię (płci męskiej) takowej czapki potrzebuje, musi coś być na rzeczy:)

i tak się uszyła szlafmyca junior:


tak wygląda na modelu:


oczywiście materiał z szafy. zakupiony z wiadomych powodów ale z niewiadomym przeznaczeniem :)


proces technologiczny nie był skomplikowany:





jutro zostanie dostarczony do zainteresowanego. ma nadzieję, że będzie miał kolorowe sny. dobranoc!