wtorek, 27 listopada 2012

Ochronka na tablecik i zdobycze!

Poranny post na miłe Dzień Dobry! Wczoraj została doręczona osłonka na małego tablecika czy co to innego jest, ważne, że wymagało ochrony :D Uszyty został dla właścicielki sznaucera średniego. Co prawda rzekomy sznaucerek jest starej daty, więc bidak ogonka nie ma. Tutaj zgodnie aktualnymi przepisami (na szczęście!), na aplikacji ogonek jest jak malowany! Pozdrawiam wszystkie ocalone ogonki i uszka!





PS. Czekam na zdjęcia z zainteresowanym :D

niedziela, 25 listopada 2012

Torebkowo

Jak zawsze człowiek ma tyle szyciowych planów związanych z weekendem .... niestety udaje się zrealizować tyko część.  Ale dobre i to :D Uszyła się filcowa listonoszka, na zamówienie, z serii "Psia Wataha", w szarościach szarych, aplikacja kwiatko - łapka, z długaśnym paskiem.

Listonoszka "Psia Wataha" szaro-szara



Uszył się jeszcze pokrowiec na tablecik, ale post będzie dopiero jutro, po dostarczeniu do rąk zainteresowanej :) 

Zapomniałabym o najważniejszym! No, z tego jestem najbardziej zadowolona ;D Fartuch na ćwiczenia uszyty z flizeliny: wykrój 2 min, 2 szwy w 2 min :)) Super! i w kieszeni 30 zł! Mogę tę kasę spożytkować teraz na zakupy np w pasmanterii! 



Dzisiaj czas odwiedzić maminą szafę i coś niecoś uwolnić! Pozdrawiam serdecznie!

piątek, 16 listopada 2012

Transylwanii ciąg dalszy ...

No niestety, przeróbki nie pomogą na wszechobecne, wszechogarniające i podstępne kłaczydła! Posiadanie kremowego psa i rudego kota skutkuje tym, że czarna garderoba musi się ograniczyć do małej czarnej i ewentualnie czegoś nieczepliwego :(
Opisana już wcześniej przeróbka Transylwańskiego T-shirta KLIK na nic się zdała. Bawełna wyjątkowo czepliwa, nawet leżąc w szafie była pełna kłaków. Wpierw leżał z powodu nieodpowiedniego dekoldu, później z powodu owłosienia ;)
Postanowiłam więc wykorzystać nadruk, który bardzo polubiłam, i połączyć go z bardziej praktyczną tkaniną:)


Wykorzystany został męski podkoszulek rozmiar S koloru szarego, gatunek całkiem słuszny, przetestowany:). Niestety przeróbka odbywała się w godzinach popołudniowych, po pracy, więc zdjęć z całego procesu nie mam, a zamieszczone, niestety są kiepskiej jakości, za co z góry przepraszam.

Nadruk oraz pagony, podkleiłam wcześniej czarną flizeliną, a dopiero do tak przygotowanych elementów przytwierdzałam ćwieki. Mam nadzieję, że będą się lepiej trzymały. Następnie całe "aplikacje" przyszyłam do bluzki.



Tak się prezentuje w całości:

Kolorowe candy z okazji miesięcznicy eTasiemki.net

Miło mi ogłosić, iż biorę udział w eTasimkowym candy!




wtorek, 13 listopada 2012

Dopadło i mnie!



Dopadło i mnie, niespodziewanie, z zaskoku ..... WYRÓŻNIENIE!


Za co bardzo dziękuję Niebieskiej Kokardce !


Jest mi niezmiernie miło, że zaglądacie na mojego bloga! Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam wszystkich wyróżnionych i wyróżniających!

A oto pytania od Niebieskiej Kokardki:
  1. Dlaczego zebra jest w paski? Paski zawsze w modzie!
  2. Skojarzenie do słowa 'ciastko'  Ciasteczkowy Potwór.
  3. Co w trawie piszczy? Plotki i newsy.
  4. Dlaczego niebo jest niebieskie? Zderzenia i rozproszenie czyli fizyka.
  5. Czy Smerfy polubiły by Gumisie? Niebieski i brązowy ładnie razem się komponują:)
  6.  Ile przysiadów zrobisz w minutę? Nigdy w życiu nie sprawdzałam!
  7.  Skąd się biorą piegi? Pan Kleks je rozdaje.
  8.  Najulubieńszy dzień roku. Wolny od pracy.
  9.  Podaj jedną korzyść z faktu, iż mamy jesień Mimozami jesień się zaczyna, złotawa, krucha i miła ...
  10.  Gdzie zimują jeże? W Jeżowie?
  11. Zostaw proszę fajny dowcip;)  Tutaj poległam z kretesem! Nie jestem w stanie zapamiętać  żadnego dowcipu:(((
Ponieważ prowadzę bloga od niedawna i dopiero poznaję blogosferę pozwolicie, że na początek będzie to skromniejsza lista:

1. Eduszka
2. Aga B.
3. bisi bozena
4. Białe Grochy
5. Rozczochrana

Pytania:
1. Psy czy koty?
2. Jaka jest różnica pomiędzy owczarkiem a wilczurem?
3. Wysokie obcasy czy trampki?
4. Owoc czy warzywo?
5. Piżama czy koszulka nocna?
6. Z czym kojarzy Ci się flanela?
7. Ulubione zestawienie kolorów?
8.  Książka, którą aktualnie czytasz?
9. Jakiego koloru są Golden Retrievery?
10.Świnka morska czy chomik?
11. Najbardziej nietrafiony prezent;)

sobota, 10 listopada 2012

Czas pomyśleć o prezentach :))

Zaraz na ulice naszych miast i miasteczek wylegną wszelakie ozdoby ... gwiazdeczki, bombeczki i inne Mikołaje. Znak to, że czas pomyśleć o prezentach :)) Dzisiaj na tapetę poszły Skarpety na Prezenty dla miłośników psów i kotów, a może dla samych czworonogów zapełnią się jakimiś pysznościami czy myszkami z kocimiętką!



Kibice, w moich szyciowych zmaganiach, jak zawsze dopisali:)


Postanowiłyśmy z siostrą, że w tym roku prezenty będą hand made! Także muszę brać się do roboty!

Pochwalę się jeszcze dokonaniami z poprzednich Świąt, siedziałyśmy z córcią do 1 w nocy:) W tym roku chcemy pobić zeszłoroczny rekord, nowy zestaw foremek już zakupiony czeka z niecierpliwością!



Najgorzej szło nam lukrowanie. Może ktoś ma jakiś fajny przepis lub sposób na szybkie polukrowanie takie stada pierniczków?
Pozdrawiam ciepło!

niedziela, 4 listopada 2012

Ekotorba

Prezent wręczony, mogę więc zaprezentować szerszemu gronu:)) Ekotorba na zakupy dla właścicielki uroczej parson russell terrierierki:


A oto Didianna we własnej osobie:


Trochę świątecznego optymizmu! W związku z tym, iż przygotowania świąteczne czas zacząć, dzisiaj zapowiedź dla miłośników czworonogów:

Co z tego wyrośnie?
Na koniec niestety muszę spełnić mój obywatelski obowiązek i opublikować zdjęcie przestępcy! Tak wygląda złodziej 2 gigantycznych kawałków grillowanego łososia:


Widać, gdzie zostały ukryte! Zbrodnia została udowodniona, a winna zwróciła ukradzione fanty, ku "wielkiemu zadowoleniu" pańci, która latała z papierem toaletowym i ścierką!
Pozdrawiam!

sobota, 3 listopada 2012

Coś z pieskiego życia

Zbiegło się kilka spraw, a czas sprzyja przemyśleniom. Postanowiłyśmy pewne sprawy zakończyć i rozpocząć nowy okres w naszym wspólnym życiu. Starość naszych czworonogów przychodzi zbyt szybko, a nieuchronny koniec zbliża się wielkimi krokami.......
Ale trzeba się wziąć w garść i przeżyć razem złotą jesień! Jeżeli zdrowie naszego pipila na to pozwala nie odstawiajmy go na kanapę! Szczególnie jeżeli całe swoje życie spędził aktywne u naszego boku. Nie jestem też za tym, aby na siłę przedłużać czas pracy psa. Każdy wiek ma swoje prawa, pozwólmy psu odpocząć.
Na emeryturę przeszła już jakiś czas temu, ale zawsze coś trzeba było pokazać, to się pokazać, to "po wkurzać" młodych przewodników:) 
Przyszedł jednak czas aby po 10 latach rozpakować nasz plecak. Zaczął nam już zawadzać i niepotrzebnie drażnić. 

Czy to wszystko było mi potrzebne?!
Znalazłam coś! O! to smakołyk! Rocznik zdaje się 2006?!

Czas na porządki! Góra zabawek poszła do prania, później się zastanowimy, które się nam przydadzą, a które schowamy do kartonu dla następnych pokoleń:)

ups! jakaś mysz się zalęgła!

Wszelakie gadżety poukładały się w naszej szufladzie:


Od razu lepiej! W następnych postach postaram się opisać, jak można miło spędzić czas z milusińską na emeryturze, tak aby mieć na uwadze jej zdrowie, ale jednocześnie fajnie się bawić:)
pozdrawiam serdecznie! a teraz czas na szycie!