niedziela, 10 listopada 2013

Klub Trufla

Niedawno pisałam o trójmiejskiej inicjatywie dla psów emerytów i nie tylko oraz ich przewodników "TRUFLA". Była też zagadka co kryje się pod tajemniczym słowem "trufla" :D Wszyscy kojarzyli z grzybem, i słusznie:) ale ten grzyb podobny jest do .... mam nadzieję, że teraz odgadniecie!

Z okazji urodzin inicjatorki naszych emeryckich spotkań, powstała taka oto klubowa bluza:



Niestety sama bluza zakupiona w sklepie sportowym. Jeszcze nie namierzyłam, gdzie można kupić fajną dzianinę dresową, więc zmuszona byłam do zakupu.

Aplikacja zrobiona własnoręcznie. Teraz już wiecie co oznacza TRUFLA?


Materiał z którego powstały litery już kiedyś wykorzystywałam i aplikacja labradora szyła się świetnie. Przykleiłam więc literki i biorę się do szycia, a tu totalna klapa! Maszyna nie chciała tego kompletnie szyć, nie to, że przepuszczała ścieg, po prostu nie wiązała i basta! Wymiana igieł, nitek, ustawienia, podłożony papier ... NIC! Już miałam wizję ręcznego szycia:( Na ratunek, jak to bywa w takich sytuacjach, stara mamina maszyna przyszła i bez problemu poszło jak po maśle! Zginęłabym bez niej:D

Nie obyło się bez małej aplikacji, psia łapka zasłoniła, to co miła zasłonić ;D specjalnie nie obrzucałam dzianiny, po praniu modnie się zmechla :D


Swoją osobistą truflę do projektu udostępniła Miśka 


Prezencik został zapakowany i wczoraj wręczony ...


Jeszcze raz wszystkiego najlepszego EWA! 
Coby inicjatywa TRUFLOWA 
działała i rozwijała się w miłej atmosferze!

25 komentarzy:

  1. Śliczna bluza.. Należała się Ewie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę, trochę trzeba się nagimnastykować, żeby coś pociągnąć:)

      Usuń
  2. jasne, że Trufla NOSA! :)) rewelacyjna bluza, będzie jakaś reedycja??:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, nie wiem czy się zdecyduję. Śmiałyśmy się, że każdy nowy członek będzie musiał sam sobie wydziergać klubową bluzę :)))

      Usuń
  3. Wyjątkowo lubię psie trufle. Mojego często cmokam, w taki fajny, pękaty nochalek:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Superancka bluza,z tą aplikacją jest urocza :)))Ale Ty dziewczyno masz świetne pomysły :)
    Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Dziękuję, trufla mimo wszystko była wyzwaniem:)

      Usuń
  6. Aaaaa, to nochalek :-)))
    Świetna bluza, oj świetna :-)
    A pomysł na Truflowy Klub też świetny :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Idealna trufla :) Tak jak i pierwowzór truflowy :) Dziki mogą się schować :P "trufle dla Trufli"-jakoś tak mi się skojarzyło z tym przysmakiem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Logo super ale najlepsza Miskowa trufla :)
    PS: czy Miśka w zimie chodzi w wodoodpornym ocieplaczu na grzbiecie. Pytam, bo Miśka jest starsza od mojej Frajdy a u naszej zaczęły sie kłopoty zwyrodnieniowe kręgosłupa :( A sunia niestety nie pracująca, raczej kanapowa. Problem sie pojawił po sterylizacji z powodu gwałtownego przyboru na wadze. Mam z tym straszny kłopot. W tym tygodniu znowu do Weta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od zeszłej zimy już tak http://pieskieszycie.blogspot.com/2013/01/wdzianko-dla-psa-czyli-cos-z.html, na tą zimę uszyję coś cieplejszego, mam już materiał.
      Utrzymanie wagi u retrieverów to problem i często nie jest spowodowany sterylizacją, tylko ich żarłoczną naturą i wielkimi cielęcymi oczami, którym nie można się oprzeć:)
      Jeżeli mogę coś polecić, to pływanie, super na utrzymanie wagi i kondycji. Nie obciąża stawów, a w dodatki tej rasie sprawia wiele radości:)

      Usuń
    2. Dzięki za podpowiedź. Kubraczek zimowy uszyję dla ochrony przed chłodem. Co do łakomstwa i cielęcych oczu to sama prawda. Wcześniej nie mieliśmy dużego problemu z utrzymaniem wagi suni jedynie z Flatkiem wiecznie domagającym sie jedzenia. Teraz mamy dwa żebrzące stworki.

      Usuń
    3. Taktykę mają opracowaną do perfekcji!

      Usuń
  9. GochaMi naszywka z nosem mnie rozbroiła :) uwielbia pieskie noski :)
    super :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Psie noski są rzeczywiście rozwalające! Też je uwielbiam

      Usuń
  10. Trufla Miśki jest miziachna, a bluza bardzo mi się podoba:)

    Pogłaski dla Miśki, a Ciebie ściskam!:)

    OdpowiedzUsuń

:D