niedziela, 6 stycznia 2013

Stary Rok Nowy Rok

Wszędzie wszystko już zostało podsumowane. Szyciowe wyniki na blogach są naprawdę imponujące Gratulacje Dziewczyny! Jest na co potrzeć i co podziwić! Mój dorobek jeszcze nieduży, mam nadzieję, że w nowym roku znacznie się zwiększy, plany są, a jak że!

Bardzo mi miło, że zaglądacie tu do mnie, licznik imponująco rośnie! Jeszcze milej, jak zostawiacie komentarz :D Za co bardzo, bardzo dziękuję! Zapraszam do rozgoszczenia się na stałe!

Z zasobów 2012 wyszperałam jedną niepokazaną listonoszkę "Psia Wataha", ze względów prezentowych.  
"Psia Wataha" szara

"Psia Wataha" szara
Trochę zamieszania z nią było. Koleżanka poprosiła o listonoszkę z kwiatkiem. A ja na to, że tak raczej to ja wszystko z psami związane.... - Jak to a torebka X? 
I tak się okazało, że serduszkowa łapka jest różyczką :D Tym sposobem wszyscy są zadowoleni!
Mam nadzieję, że uda mi się wreszcie udokumentować filcową bransoletkę, niestety jak jest sprzyjająca aura do zdjęcia to bransoleta wybywa z domu :(

Teraz muszę się pochwalić zrealizowanym Noworocznym postanowieniem, które brzmiało "Koniec z szyciem na parapecie!". W środę zakupy w sklepie, który pakuje meble w płaskie paczki:) a wczoraj od rana przemeblowanie i skręcanie. I tak w saloniku w części medialnej, z której nikt nie korzystał powstał kącik szyciowy.  
Voilà!


Jestem z niego bardzo dumna! Po całym zamieszaniu, zasiadłam na kanapie na przeciwko z kubkiem gorącej herbaty i Wysokimi Obcasami, co chwila odrywałam się od lektury i z radością spoglądałam na moje dzieło. Dwa meble i kawałek podłogi, a tak cieszą!

Do dzieła!!! Czego sobie i Wam w nowym roku życzę!

16 komentarzy:

  1. Ale świetna ta torebeczka :-)
    A kącik extra,
    dobrze jest mieć takie właśnie wydzielone miejsce ,
    taki swój raj szyciowy :-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Pewnie jeszcze poprzestawiam, ale już się cieszę na samą myśl o szyciu:D

      Usuń
  3. Super pracownia i widokiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tym widokiem to bym nie szalała, na szczęście brzozy rosną szybko :D

      Usuń
  4. Ooo na świetny blog trafiłam =)
    I też goldeniach =)
    Chyba będziemy musieli skorzystać z jakiś goldenich gadżetów...

    Pozdrawiam Natalka i Beny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam i zapraszam! Znajdzie się tu trochę goldenich gadżetów i nie tylko :D

      Usuń
  5. Twoje torebeczki z łapkami są cudne i jedyne w swoim rodzaju oryginalne :) a kącik masz super! ja swojego nie mam muszę wyciągać maszynę i chować i tak w kółko:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest najgorsze co może być! Często wiele rzeczy można by było skończyć o wiele szybciej! Stąd moja determinacja w wywalczeniu sobie małego kawałka podłogi:D

      Usuń
    2. O tak masz rację,można by było skończyć a tak jak pomyślę,że mam wyciągać maszynę,np teraz na wieczór to nie chce mi się...a mam spodnie nie skończone siedzą już z miesiąc :D

      Usuń
  6. Torebeczki urocze ale najbardziej zazdroszczę tego kącika szyciowego. Marzę o takim w moim mieszkaniu ale chyba nie mam na niego miejsca. Strasznie ci zazdroszczę buuuuu:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest duży problem z tym miejscem, ja konkurowałam z ... calowym telewizorem :D

      Usuń
  7. zapiszę sobie blog i zaobserwuję jestem psiarą i bez psa nie umiem żyć pozdrawiam.http://agatka123.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam serdecznie.
    Przywiało mnie tu pożądanie :D Jak można stać się posiadaczką takiej torebeczki z psią łapą? Albo z wyżłem? Albo z wyżlą głową? Albo z wyżlą łapą, czyli wracamy do punktu pierwszego :)
    Te listonoszki są świetne, naprawdę genialne. Poproszę o jakąś podpowiedź, jak zdobyć jedną taką szarą piękność?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam serdecznie, bardzo mi miło, że się podobają moje listonoszki. W kwestii szczegółów zapraszam do kontaktu mejlowego: pieskie.szycie@gmail.com

      Usuń

:D