wtorek, 16 października 2012

wygrane candy u AsziWanuhi

nie mam szczęścia we wszelakich grach, zabawach czy innych losowaniach, więc wygrana u AsziWanuhi sprawiła mi ogromną radość!
taka oto paczuszka ukazała się mym oczom po rozszarpaniu (jeszcze na poczcie) koperty:


ale postanowiłam być twarda i dalsze rozpakowywanie odłożyłam na później. dentysta czekał! tak więc zniosłam nieludzkie tortury, a przy życiu utrzymywała mnie myśl, że paczuszka czeka na wielkie otwarcie! 
nie czując połowy twarzy i z odpadającą dziurką od nosa, doczekałam się finału! 

piękna ciemnozielona broszka

a pod piękną ciemnozieloną broszką niespodzianka:

przepiękny naszyjnik w kolorach niebieskich
mam jazdę na kolor zielony, moim nowym ulubionym nabytkiem jest lakier w kolorze ciemnej zieleni, nie widać tego na zdjęciu, ale pasują do siebie idealnie!


tak się prezentuje naszyjnik na sweterku:

jeszcze raz dziękuję i gorąco pozdrawiam!

2 komentarze:

:D