Zaczęłam na początku tygodnia pisać posta (zmysłowego zresztą posta:), ale tak zwany świąteczny rozgardiasz, szycie prezentów oraz milion drobiazgów, które miło by było poczynić przed wielką labą, całkowicie zawładnęły moim czasem! Przelotnie poczytuję Wasze regularne posty i podziwiam, jak to robicie, że macie czas na zdjęcia, ich obróbkę, pisanie i cała resztę. Po prostu pełen szacun! Ja musiałam się nieźle czasowo nagimnastykować coby choć życzenia zamieścić.
Życzę Wam cobyście Święta spędzili, tak jak tego pragniecie,
a nie tak jak to widzą inni!
Wielkiej laby i totalnego relaksu:)
*
**
*****
*********
*************
***************
******************
***
***
Jak co roku pierniczkowe szaleństwo, idealne na mały prezencik!
oraz bombeczki ze ściereczki (o jak się rymnęło:) a nawet z dwóch, identycznych, dzięki temu obie strony są takie same .... a może ciekawiej by było, gdyby się różniły?
Tak, przedświąteczna gorączka pochłania bardzo dużo czasu...
OdpowiedzUsuńDziękujemy za życzenia i pozdrawiamy ;*
PS. Skąd wytrzasnęłaś taki przepiękny wieszaczek?
Jest u nas takie sklepisko, w którym spęd różnych marek mają:) Jak to dziewczyny z pracy mówią wielki "ciucholand". Na dziale dom jest cały zwierzęcy regał: można upolować np markowe szelki HURTTA, nie wspomnę o zabawkach, miskach, posłaniach itd No i pojawiają się tematyczne ramki na zdjęcia, wieszaki, kubki ... W trójmieście są już dwa:)
UsuńWszystkiego Dobrego życzymy w ten Świąteczny czas!
OdpowiedzUsuńPierniczkowe szaleństwo jest cudowne! Ja upiekłam tylko 4 blachy ale co to jest w porównaniu z tym co tu widzę :)
a jeszcze kolejna partia czekala na wyłożenie i dekorację :D
UsuńMatko do księgi Ginesa z tymi piernikami startujecie? Ale ilości... Wszystkiego dobrego...
OdpowiedzUsuńBo i dużo luda do obdzielenia:D
UsuńPierniczki, pierwsza klasa-osobiscie przetestowane !!Pychota! Bombeczki urocze- i bardzo sprawnie zrobione :) Uściski i buziaki ode mnie i Mamy :) ( a pudelek i buldożek już jako dekoracja w domku :) :*
OdpowiedzUsuńDziękuję! Ale muszę się przypomnieć, że podobno jakieś pierniczki miałam obiecane???
UsuńIlość pierników, mnie powaliła !!!
OdpowiedzUsuńSpokojnych świąt :)
Dziękuję! W przyszłym roku policzę ile mniej więcej z tego przepisu wychodzi sztuk :D Samą mnie to zaciekawiło! Tobie również spokojności!
UsuńMniam pierniczki robią wrażenie :) a i bombka wyjątkowa
OdpowiedzUsuńŻyczę magicznych Świąt :)
Trochę płyniemy z ich ilością!
UsuńWesołych Świąt! rodzinnych, ciepłych i pogodnych dla całej Rodzinki i czworonogów!
OdpowiedzUsuńDziękuję! Dziękuję! i relaksacyjnych Świąt życzę!
UsuńO rety, ale pierniczyliście!!! Kłaniam się nisko - dobrze, że nie jestem za blisko, bo bym wszystko zjadła uwielbiam smak pierników i zapach ich i tę magię :))))))))
OdpowiedzUsuńŻyczę Wam by długo jeszcze jej emocje unosiły nas i po świętach i po i po świętach i zdróweczka ♥
W tym roku się wycwaniłyśmy i do mojego brata z całym majdanem pocisnęłyśmy do pieczenia (nasz piekarnik nie działa od już czasu jakiegoś...) Na dwie blachy poszło jak po maśle. Nie zarywałyśmy nocki :))) Ciasto, jak nigdy, dzień wcześniej. Dochodzimy do wprawy :D
UsuńZa zdróweczko dziękuję i tego samego życzę Tobie!
Ależ cudne bombeczki i pierniczki !
OdpowiedzUsuńTaśmowo je robiłyście ?
Przepiękne :-)))
Wesołych , zdrowych i radosnych Świąt życzy
Klub Kota :-)
Przepis niby ten sam od lat, ale wydaje mi się, że z roku na rok coraz ich więcej! Dziękuję pięknie za życzenia i nawzajem!
UsuńIle pierników??? Moje oczy tyle nigdy na raz nie widziały :)
OdpowiedzUsuńKochana życzę Ci zdrowych, wesołych świąt Bożego Narodzenia dużo miłości i wiele pięknych chwil spędzonych w rodzinnym gronie :) Pozdrawiam serdecznie
Warto przeczytać:).
OdpowiedzUsuńhttp://wandasewiol.blogspot.com/p/psia-miosc_24.html
łooooooo ile pierników;)
OdpowiedzUsuń